* Pamiętnik z życia - jeden dzień, jedno zdjęcie * A diary of a life - one day, one photo * Tagebuch des Lebens - ein Tag, ein Foto * Diario de la vida - un dia, un foto * Denník života. Jeden deň, jedna fotografia * Дневник жизни. Один день, одна фотография * Diary ya maisha. Siku moja, moja ya kupiga picha
sobota, 30 kwietnia 2016
30.04.2016
Majówka? Odpoczynek? Cóż, przynajmniej spaliśmy do 9:00, sukces :) Potem zakupy, na których zwariował mi telefon w kieszeni - coś się włączyło tak, że działał w negatywie. Zamiast czarny, był biały, a zdjęcia to już w ogóle. Nie mogłem tego cholerstwa wyłączyć. Na obiad zrobiłem coś z kuchni libańskiej, było pyszne. Poszliśmy na spacer na hulajnodze, młoda sobie radziła nieco lepiej, niż ostatnio, ale i tak za wolno i za ciężko... Poza tym trochę zmarzliśmy. Raczej się zmęczyłem...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz