* Pamiętnik z życia - jeden dzień, jedno zdjęcie * A diary of a life - one day, one photo * Tagebuch des Lebens - ein Tag, ein Foto * Diario de la vida - un dia, un foto * Denník života. Jeden deň, jedna fotografia * Дневник жизни. Один день, одна фотография * Diary ya maisha. Siku moja, moja ya kupiga picha
sobota, 9 kwietnia 2016
09.04.2016
Czy ja nie mogę mieć soboty, żeby leżeć do góry piórem? Dobrze, że mogłem wstać 8:30... Rano po zakupy, zupka, spacer i wlazłem do kuchni. Najpierw obiad - zapiekanka pyszna wyszła, potem ciasto - crumble z malinami również czad. No i wyszedłem z kuchni po 19:30 i co? Weź obrób młodą i połóż, bo żona siedziała cały dzień z nosem w telefonie, a nagle obudziła się, że musi napisać tekst na konstytucję, a poza tym jest mecz z Chile. Kurde.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz