* Pamiętnik z życia - jeden dzień, jedno zdjęcie * A diary of a life - one day, one photo * Tagebuch des Lebens - ein Tag, ein Foto * Diario de la vida - un dia, un foto * Denník života. Jeden deň, jedna fotografia * Дневник жизни. Один день, одна фотография * Diary ya maisha. Siku moja, moja ya kupiga picha
niedziela, 29 grudnia 2013
29.12.2013
Przez większość nocy walczyłem z gorączką, rano wstałem i choć było w miarę, to czułem jeszcze, że coś jest nie tak. Grypa żołądkowa, ble. Zebraliśmy się wreszcie koło 12 i pobiłem rekord trasy: 2,5 godziny, bo dość pusto i młoda przespała drogę. Wreszcie w domu!! Ledwo przytachałem bagaże, poszedłem do sklepu, coś tam zjedliśmy i Gosia poleciała do kościoła, a ja siedziałem z Kajką. Rozregulowało ją to Jonkowo, znowu nie chce spać i Gosia próbuje jej czytać, a Kajka jej coś odpowiada. Komedia.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz