piątek, 20 grudnia 2013

20.12.2013

W sumie to wstałem pół godziny później, ale i tak Kajce w nocy szły zęby, więc ze spania nici. Doczłapałem się do szkoły, zebrałem dziatwę i pojechaliśmy na Krainę Lodu 4Dx - połowa nudna, połowa niezła - w sumie fajne wyjście. Wróciliśmy na klasową wigilię, było miło, słodko, zostałem wyściskany, poskładaliśmy dary dla rodziny i pojechałem do centrum się poszwendać. Jestem tak koszmarnie zmęczony, że padam. A Kajka wcale nie chce iść spać, ma ochotę się bawić i nie rozumiem, co jej się stało!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz